Bollywoodzki kicz stosujący tanie chwyty by wywołać zamierzoną reakcję emecjonalną jak współczucie. Mnie ten film ostatecznie przekonał by nigdy do Indii nie jechać. Sranie do gangesu, by następnie pić z niego wodę, sranie na ulicach, brak mydła, brak jakiegokolwiek pomyślunku. Zwierzęta nie ludzie, każdy kto miał do czynienia z Hindusami w Polsce wie o czym mówię. To po I nie wciskajcie mi tu kitów na temat biedy i innych bzdur, bo w Ameryce Południowej ludzie są bardziej ogarnięci, Azjaci tak samo. To jest poziom Afryki albo niżej, to jest element kultury bycia brudasem, oszustem i leniem. 5/10, a może 4/10, taki dla nastolatków i ograniczonych umysłowo kobiet. Nie polecam