bo spodziewałem się czegoś ZUPEŁNIE innego, nie znam też książkowego oryginału więc ciężko mi oceniać adaptację, ale no tylko 5. Zobaczyłem go na dwa podejścia, nic mnie tu nie wkręciło. Ani przemyśleń dotyczących transhumanizmu, ani groteski do oporu, tak trochę cały czas po środku. Fatalny i irytujący Ruffalo, który...
więcejMickey 17 to film, który budzi różne emocje i opinie, ale niewątpliwie jest to film... absurdalnie nudny, przeciągnięty i kiczowaty. Ma się wrażenie, że twórcy, na gigantycznym kacu, posklejali wszystkie wątki, które im wpadły do głowy. A kiedy resztki alkoholu ulotniły się i zrozumieli, co spłodzili, napili się...
Głupie sceny, tematy kij wie po co wciśnięte - ale ogólnie film jak najbardziej do obejrzenia.
Choć obejrzałem go już jakiś czas temu nadal chodzi za mną planeta Creepersów, jestem jej mega ciekaw, chętnie poznałbym ten świat bardziej - świat, tajemnice Creepersów - no i oczywiście losy pierdołowatego Edwarda,...
"Mickey 17" to film, który próbuje być wszystkim naraz – dziką satyrą sci-fi, dramatem społecznym i groteskową komedią, ale ostatecznie zostawia widza z mieszanymi uczuciami. Reżyser Bong Joon Ho, znany z takich hitów jak "Parasite", wyraźnie stawia na swoją znaną ekspresję – brutalnie szczere przesłanie i...
To farsa, bajka i tak należy do fabuły podejść. Gra Colle.tte fantastyczna. Sam w sobie film nic specjalnego nie wnosi.
Nie wiem czy to wina kina Helios ? Ale obraz był straszne ciemny i mało wyraźny . Brakowało mi głębi , ostrości, no kurcze na starszych filmach wygląda to lepiej . Czy starano się ukryć niedoróbki słabego SGI ? Fabułę celowo pomijam chodzi o efekt wizualny
"Niedawno potwierdzono, że Mickey 17 posiadał inną wersję kinową, która została zmontowana przez Warner Bros. Studio twierdzi, że ich wersja zebrała lepsze oceny od widzów podczas pokazów testowych. Jednak reżyser Joon-ho Bong postawił na swoim i wybrał swój montaż. Pozwalała mu na to podpisana umowa, która zawierała...
więcejRobi się szum o klapie kasowej tego filmu , ale jak ma jej nie być skoro np Multikino u mnie w mieście gra tylko jeden seans dziennie o 20godzinie i to od premiery praktycznie . I poszedł bym oglądnąć a nie ma jak . Dziwne i nie zrozumiałe podejście kin
Jestem świeżo po seansie i uważam, że mogli sobie darować parodiowanie Trumpa i ruchu MAGA a skupić się na innych rzeczach. Film był dla mnie średni, jakoś nie mogłem poczuć jakichś emocji do postaci w tym filmie a chyba powinienem coś czuć przynajmniej względem głównego bohatera, a właściwie bohaterów.
Nie zrozumcie mnie źle. Nie jest to zły film. Całkiem przyjemny i nawet zapada trochę w pamięć, ale był promowany jako czarno komedia. Mam wręcz wrażenie, że w tym gatunku mógłby być zdecydowanie lepszy. A tak, pozostał niedosyt
Film mnie rozczarował, zapowiadał się ciekawie, miał potencjał, ale zmarnowany. Film jest parodią dystopii, satyrą polityczną, jest przerysowany do granic możliwości. Sam pomysł "drukowania" ludzi bardzo dobry, ale wolałabym, aby film był zrobiony na poważnie, wtedy byłoby to świetne s-f, a tak jest komiksowo i sens...
więcej