Witam,temat trochę dziwny ale muszę spytać :P filmy oglądam zazwyczaj na komputerze,sam i w godzinach 21/24 , potem ide spać , nie jestem fanem horrorów (mam coś takiego że dziwnie mi zasnąć :P,ogólnie nie oglądam) a thrillery to zależy , czy jest to coś w stylu siedem(se7en) czy bardziej "straszne" ?
Film nie jest straszny, lecz trzyma w napięciu. Nie jest to jakaś rzeźnia, jak w dzisiejszych filmach, film warty obejrzenia. Polecam
Ten film nie jest straszny, nie oglądam horrorów bo jestem bardzo wrażliwy i widoków krwi i tego typu rzeczy nie znoszę. Natomiast Milczenie Owiec to po prostu zwykły trhiller kryminalny, w którym większość scen to dialogi. Pozostałe 2 części Hannibal i Czerwony smok to już inna sprawa, gnioty i na dodatek nie na noc ;)
Oglądał ktoś z was Siedem ? :) czy jest to coś w tym stylu czy mniej lub bardziej budzące w napięciu lub straszne ?
Oglądałam; muszę przyznać, że bardziej mnie wciągnął od Milczenia owiec, aczkolwiek oba są niesamowite. Siedem buduje większe napięcie, przynajmniej ja tak odczułam. Polecam serdecznie.
"Siedem" jest świetne, podobnie jak "Milczenie owiec". Oba filmy nie są straszne, lecz niesamowicie klimatyczne. No i ta muzyka w opowieści o doktorze Lecterze, który zresztą jest jedną z moich ulubionych postaci filmowych... :-)
Nie próbuje Ci tego wmówić. Siedem podobnie jak inne filmy Finchera to krótko mówiąc nieporozumienia.