co prawda filmu jeszcze nie obejrzałem, ale coś powiem. Byłem przy nagrywaniu scen w stoczni i teraz wiem skąd taka nędza wśród polskiej kinematografii. Dla przykładu reżyser o 3 w nocy wyrzucił do domu całą ekipę od kaskaderów bo jak stwierdził "nie chce mi się czekać, a coś za długo to trwa", no i ekipa nie dostała złamanego grosza, spakowała manatki i wróciła do domu. Co najlepsze to przedłużanie się zdjęć nie było z ich winy bo poprzednie sceny niemiłosiernie się wydłużały.
Ogólnie to mógłbym wymieniać tutaj całą noc różnych motywów jakie miały miejsce na stoczni;] Z miejsca pozdrawiam p. Kingę za wspólną kolację z byłymi już stoczniowcami, a Karolak to dobry kolo;]

Obsada filmu jest naprawde swietna.
Zastanawia mnie tylko tlo wydarzen,ich miejsce.W Trojmiesie bylam jako dziecko mam tam rodzine.Wydawalo mi sie ze to bogate,ladne, nowoczesne miasto.Sceny z filmu mnie zaskoczyly.Brudne odrapane i smetne kamienice.Taka jakas beznadzieja przebijala z tego wszystkiego.Jak jest naprawde????Jaka jest Gdynia, Gdansk,Sopot dzisiaj.Czy taka jaka widzimy w filmie?

jak mówiłem filmu nie widziałem, ale tak tragicznie nie jest;] są rzecz jasna dzielnice portowe, które pamiętają jeszcze czasy przedwojenne, ale są też miejsca, które mają swój urok. Najlepiej wpadnij to sama zobaczysz. Bedzie odjazd uff czuje to.