Film bardzo dobry, ale wszystkim polecam książkę. W filmie obcięli dużo wątków, a poza tym rzadko kiedy filmowa adaptacja jest lepsza od książki, którą adaptuje.
A co np. wycieli w filmie? Książki nie czytałem, ale chętnie się dowiem:)
Tylko napisz "uwaga spoiler";)
Film bardzo dobry 8/10.
Wydawało mi się że końcówka jakaś taka przyspieszona i skrócona. Za dużo domysłów i niedopowiedzeń. Jakby ostatnie 30 minut było bardziej rozwinięte dałbym 9.
*************** SPOJLER ******************
Piszę na szybko więc mogę coś pominąć, ale zabrakło przede wszystkim zagłębienia się w relacje Kallego z kobietami przewijającymi się w fabule (poza Lisbeth, ale nie ją jedną mam na myśli), skąpo pokazane skomplikowane relacje między członkami rodziny Vangerów i ich charakterystyki, nie ma nic o relacjach Lisbeth z Jej poprzednim kuratorem itp. itd.
Kapuje, może jakoś niektóre zagadnienia wmieszają w fabułę w kolejnych dwóch częściach. Słyszałem że w tym filmie były np. jakieś kwestie (retrospekcje) które są opisane dopiero w kolejnych częściach książki. Jak pisałem wcześniej, film wydał mi się za krótki, a raczej skrócony (mimo 150minut:), i nie obraziłbym się jeśli dodaliby 30 minut w których rozwinięte byłoby to o czym piszesz, wtedy obraz byłby kompletny.
Czekamy na kolejne części - dziwne że inny reżyser będzie:/
Dzięki i pozdrawiam.
Tak, wiem, widziałem trailer drugiej części, i jest trochę przeniesione do drugiej części filmu. Ale jeszcze raz gorąco polecam przeczytanie książki, bo na palcach obu rąk można policzyć filmowe adaptacje lepsze od książkowych pierwowzorów, a tu obie książki są po prostu świetne. Z niecierpliwością czekam na premierę trzeciej części trylogii, wychodzi w październiku. No i wielka szkoda, że Stieg Larsson nie dożył wydania trylogii, i nie uraczy nas już równie świetnymi tytułami.