Jako pierwszą ekranizację obejrzałam 'Dziewczyna z tatuażem'. Przed chwilą skończyłam "Mężczyźni, którzy.... ' i muszę powiedzieć, że się rozczarowałam głównymi aktorami ^^ Lisbeth jak i Mikael strasznie mi się nie podobali w swoich rolach. Jej zachowanie, wygląd, sposób mówienia na wielki minus, jego zresztą też.
Daniel Craig & Rooney Mara wg mnie zagrali o wiele wiele lepiej i idealnie pasowali do tych ról. Amerykańska wersja pobiła szwedzką po całości.
Wielkie brawa dla 'Dziewczyny z tatuażem'!!!