Po przeczytaniu trylogii trochę zawiodłem się na tym filmie, ale nie przez to że film jest słaby, po prostu w porównaniu z tak genialną książką, by ten film chodź trochę jej dorównał musiałby być nakręcony przez Spielberg'a i mieć nakład rzędu kilkuset mln by opłacić hollywodzkie gwiazdy. Film trzyma w napięciu, gra aktorska nie jest zła. Mase wątków z książki ucięto lub zmieniono, no ale tak zawsze bywa w ekranizacjach. Ogólnie polecam ;-)
Właśnie jestem w trakcie czytania książki i cieszę się że film obejrzałem wcześniej. Gdybym zrobił odwrotnie to film nie zrobiłby na mnie takiego wrażenia jakie zrobił. A książka jest tak dobra, że pomimo iż wiem o co chodzi i jak się skończy, to czyta się ją z zapartym tchem i odkrywa się ogrom faktów o których w filmie nie ma mowy. Aby wiernie zekranizować książkę trzeba byłoby dokręcić chyba jeszcze raz tyle.