Książki w księgarniach i to w twardej oprawie i to z zakładką z materiału. W Empiku na wyeksponowanych pozycjach. Do kin w jednym roku ekranizacje wszystkich trzech książek. Artykuły w gazetach. No i już się czuje zobowiązany\ aby przeczytać\obejrzeć. To się nazywa siła szołbiznesu.