Może nie jest to superprodukcja kinowa, może to nie jest film z wyśmienitymi efektami
specjalnymi ale z pewnością jest to film który swoją fabułą stopniowo pochłania i wciąga.
Pierwsze kilkadziesiąt minut ukazuje jakby obraz dwóch różnych światów, dwóch różnych
osób które się splatają ze sobą. Ciekawe innowatorskie zastosowania w fabule. Końcówka
może i troszkę przewidywalna, ale do momentu ujawnienia mordercy potrafi trzymać w
napięciu. Fabuła i sam pomysł? Moim zdaniem na wysokim poziomie.
Ps. komentarz ten zamieszczam świeżo po obejrzeniu filmu, a nie jak niektórzy użytkownicy
bazując na paru minutach filmu. Fakt każdy ma inne gusta, i osoby lubiące masę efektów
specjalnych lub wartką akcję nie znajdą tu nic dla siebie. Jednakże z całym sercem można
polecić ludziom których nudzi już na okrągło to co puszczają w kinach, i chcą dać się
wciągnąć w kryminalną zagadkę która wychodzi na jaw po 40 latach. 8/10
a ja się zupełnie nie zgadzam. bardzo słaba ekranizacja 4/10. polecam zająć się książką - to jest dopiero jazda!
Czy ty wogóle ruszałeś książkę na podstawie której ten film jest nakręcony?
5/10 z mojej strony (chociaż i tak uważam, że dałem za dużo). Jedna z najgorszych ekranizacji jakia wyszła od dawien dawna. Reżyser wraż ze scenarzystą skorzystali z okazji iż autor książki nie żyje i wręcz zmasakrowali fabułę.