Dla mnie jednak rozczarowanie. Po przeczytaniu mnóstwa przychylnych opinii na jego temat spodziewalem sie naprawde rewelacyjnego filmu, a tymczasem jest on co najwyzej sredni. Kiepsko dobrani aktorzy (no moze poza lisbeth, ale michael? zrobili z niego troche takiego ryśka z klanu). prowadzone sledztwo wogole nie trzyma w napieciu - krok po kroku wszytsko przychodzi tak latwo, ze az boli. zmiany w stosunku do ksiazki - zdaje sobiesprawe ze kazda ekranizacja wiaze sie ze zmianami pierwowzoru, ale tu jednak moim zdaniem tak dobrze to nie zagralo. Calosc zupelnie zupelnie zawalila moje wyobrazenie swiata przedstawionego w ksiazce. obadam jeszcze pozostale czesci, ale na te chwile odnosze wrazenie ze na tak dobra opinie tego filmu pracuja przciwnicy hollywood i piewcy kina europejskiego. W tym wypadku jednak wszelkie peany sa niezasluzone.