PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10063927}
6,3 tys.
chce zobaczyć
Średnia ocena społeczności dla wszystkich filmów produkcji polskiej mających kinową dystrybucję będzie prezentowana w godzinach wieczornych w dniu polskiej premiery kinowej.
6,3 15 krytyków
Ministranci
powrót do forum filmu Ministranci

... ale oczywiście nie, bo trzeba wystawiać jakieś nudy od Holland, które są w najlepszym wypadku poprawne... Ech... sami sobie dołki kopiemy...

qolonel

Za rok wyślą. No chyba, że coś im padnie na łeb i dadzą Lalkę.

Honoka

Za rok to trochę bez sensu i nawet nie wiem czy się da, skoro to film z 2025 roku. I jestem prawie pewien, że za rok wybiorą Lalkę. Choć jestem w niemałym szoku, że w tym nie wybrano Chopina, więc kto wie.

qolonel

Film będzie się łapał za rok.

p1234427

To bez sensu trochę. Film z 2025 roku będzie mieć szansę na oscara w roku 2027. Od d... strony to wszystko. Zresztą ja tu tylko moje naiwne marzenia wypisuję - wiem przecież, że nawet jak film zostanie wystawiony to jakaś wielce szanowna i "znająca się na kinie" kapituła wybierze innego reprezentanta ostatecznie. Tak jak rok temu z tym filmem o Ukraińcach w Hiszpanii, o którym to już chyba nikt dziś nie pamięta i w kinach poległ totalnie.

qolonel

W tej kategorii okres kwalifikacyjny to październik do września następnego roku. W tym roku był to październik 2024 do września 2025, dlatego "Franz Kafka" musiał mieć specjalne tygodniowe pokazy jeszcze we wrześniu, żeby mógł legitnie pojechać.

qolonel

Film nie zgłosił swojej kandydatury, więc nie,  to nie mógł być nasz kandydat do Oscara. ¯\_(ツ)_/¯

p1234427

Ja nie mówię nawet o technikaliach dlaczego nie mógł być. Chodzi mi bardziej o ogólną atmosferę - nie został wybrany, nie zgłosił się (ciekawe czemu) itd. To wszystko pokazuje marazm polskiej kinematografii.

qolonel

A oglądałeś już te dwa filmy, o których się wypowiadasz?

Lukasz_Gugulski

Które dwa. Ministrantów i Lalkę? Czy Kafkę? Pewnie Cię rozbawię, ale żadnego jeszcze nie widziałem, szczególnie Lalki ;) Natomiast czytam recenzje Ministrantów i Kafki a Lalka wiem o czym jest z wiadomych względów. Z tego grona patrząc na samą fabułę i jej wydźwięk Ministranci mieliby jakiekolwiek szanse by wyróżnić się w tłumie i może przy okazji nominacji do Oscara zrobiłoby się o nim w miarę głośno tak by normalni widzowie chcieli ten film obejrzeć w jakichś większych ilościach. Na pewno staroświeckie filmy kostiumowe o XIX i XX wieku tego nie zrobią.

qolonel

W swoim wpisie piszesz o dwóch filmach. (Przecież oczywiste, że nie pytam o "Lalkę", której jeszcze nie ma).  Czyli nie oglądałeś, a mimo to wypowiadasz się o filmie. Nie to żeby mnie zdziwiło, jakby co.