Dobry thriller, momentami może nawet trochę jak horror. Zasłużony Oscar dla Kathy Bates, która wczuwa się w rolę szurniętej fanatyczki lepiej niż można sobie wyobrazić. Polecam:)
Tak, gdyby nie Kathy Bates, to nie wiem co. Film jest wprawdzie pozbawiony naprawdę wielu drastycznych elementów (mówię o książce) ale film wyszedł naprawdę świetnie.