Z dobrych rzeczy, to efekty wizualne. Miło na to wszystko popatrzeć. Z mniejszych plusów to jest jakieś tempo acz i tak od połowy zacząłem się nudzić ze względu na minusy.
Zasadniczy minus jest taki, że to wszystko jest kompletnie nierealistyczne. Dowódca grany przez Hanksa to jakiś kompletny nieogar, a ci jego podwładni to jakieś zjarane nielegalnym fajkowym zielem hobbity z połową mózgu. Koncepcje walki z jednej strony U-bootów a z drugiej eskorty są tak z dupy wzięte jak to tylko możliwe. Po trzecie, wydawane komendy, zachowania przedmiotów i ludzi co i raz są z sprzeczne z logiką, zdrowym rozsądkiem oraz prawami fizyki. Po czwarte, film jest krótki, co przynosi wrażenie pośpiechu i powierzchowności w obrazowaniu akcji, miast realistycznie jedziemy przychlastną, czerstwą symboliką. Poza tym, polowanie na konwój a potem na U-boota, rzadko kiedy trwało trzy minuty a bardzo często dłuuuugie godziny, a U-boot, który w biały dzień znalazł się na powierzchni, w odległości kilkuset metrów od niszczyciela był w zasadzie martwym U-bootem. Po czwarte, od pewnego momentu nie mogłem już patrzeć na mostek zapchany tłumem ludzi, którzy nie mają pojęcia co robić, więc nic nie robią tylko wielkimi, załzawionymi, sarnimi oczami wpatrują się w dowódcę który też nie za bardzo wie co robić więc rzuca losowe komendy, a te młotki przyjmują każdą wypowiedź jak objawienie i jeden wtedy gdzieś biegnie a reszta dalej się wgapia i nic nie robi. Po piąte nie za bardzo podobała mi się praca kamery i scenopis. Źle położone akcenty, brak pewnych uwypukleń, inne niepotrzebne albo szkodliwe.
A końcówka, gdy odpływają żegnani aplauzem, to rzygawiczny przesłodzony ulepek, zrealizowany krańcowo prymitywnie.
Trzecioligowe kino. K**** szkoda.
5/10 bo jednak ładne momenty są.
Jak lubisz długie polowania to polecam obejrzeć Das Boot. Tam polują długo i namiętnie, może i by nawet do Wenecji dopłynęli, ale taśma się skończyła...
Fidel spróbuj trafić z kilkuset metrów w stosunkowo niewielki przecież kiosk U-boota bujając się dodatkowo na kilkumetrowych falach. Jak trafisz to wróć. Podyskutujemy dalej:)
Tam była wkurzona cała łódź, więc nie powinno to być problemem, przy tej odległości mimo fal, to pewnie kilka serii i w celu.