początek słaby, trudno było się połapać o co chodzi. Od momentu akcji w hotelu w Dubaju myślałem, że to już stary dobry MI. Akcja wciągnęła mnie jak w 3-ej części ale później było już tylko gorzej. Próby wytłumaczenia co się dzieje na ekranie w żenujących dialogach i naiwny "product placement" BMW przelało szalę goryczy. Daję 6 za efekty specjalne bo to też wyznacznik tej serii, reszta do zapomnienia.