Reguła że im wyższy kolejny numer przy serii filmów tym film gorszy, została podtrzymana.
Tego , że twórców miejscami nieźle poniosło (wyobraźnia? głupota? ignorancja?) czepiał się nie będę bo to kino czysto rozrywkowe.... choć były momenty dość mocno rażące głupotą.
Jednak główny minus to straaaaszna wręcz wtórność i schematyczność (poczynając od zawiązania akcji, czyli bomb atomowych, kodów aktywacyjnych itp bzdetów, jak już na początek usłyszałem że znowu jakiś szaleniec będzie wysadzał świat to prawie zwróciłem kolację). Wszystko jest tu zrobione tak bardzo "po bożemu" że można się kimnąć z nudów, a jedyna możliwa rozrywka to przewidywanie w jakim kierunku pójdzie akcja (dla w miarę opatrzonego widza przewiduję celność wskazań na poziomie 99% więc znowu nudy). Dodając do tego te wszystkie przegięcia wychodzi film mocno przeciętny. 5/10
Pozdrawiam
Sposób jedyny na ten film to wyłączyć myślenie i oglądać bo przegięć w tym filmie jest bardzo dużo.Miejscami film trzeba traktować jak parodię tylko nie wiem czy o to chodziło twórcom.
Wyłączenie myślenia przy tym filmie nie wystarczy, a to że miejscami są zdarzenia jak z parodii filmów akcji to już totalna porażka twórców. Nie zgadzam się że każdy kolejny film był gorszy od poprzedniej części ale według mnie ten był najgorszy.