To, że "Morfeusz" pojawił się w filmie bardzo mi się spodobało. Jednak w scenie w Chinach gdy Ethan prowadzony jest przez uliczki za pomocą komórki i jak wbiega na dach domku, staje i rozgląda się na boki z komórką przy uchu to już normalnie MATRIX :):) (nie lubię podrób)
Wtedy też wpadłem na wspaniałą myśl. Tom Crusie byłby 100 000 razy lepszy w Matrixie niż Kenau Reeves !