Ethan Hunt przez pół filmu ratuje ŻONĘ , buhahahah. To jakby Bondowi też dać żonę i dziecko. Chciałem filmu akcji a dostałem jakiś melodramat z paroma efektami. Zaszmacili agenta MIF, oj zeszmacili...
Nic się nie znasz :) Film ma nadal całkiem dobry klimat. Wątki miłosne czasem przesadzone, szczególnie pod koniec, ale jednak nadal jest to dobry film akcji, z dobrymi pościgami, gadżetami i czasami zabawny. Moim zdaniem lepszy od poprzednich części (pomijając sceny romantyczne, których jednak niewiele było)
trojak lepsza od 1 hmmmm kto co lubi ale 1 to byl prawdziwy film o CIA szpiegowski a 2 i 3 to juz typowe rozpierdócha zeby nakarmić czymś mozg tak jak zarcie w niektórych budkach gówno i nic wiecej
Bondowi chyba "darowano" żonę w "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości". Dzieci niestety nieotrzymał, a żona zgineła na początku filmu. :)
Huncu, po pierwsze jest to IMF a nie MIF. A po drugie to naprawdę fajny film akcji z bardzo dobrymi kreacjami aktorskimi, zwłaszcza Philipa Seymour Hoffmana.