Kto choć troszkę czytał o Witkacym, nie zawiedzie się - film, choć fragmentarycznie, to jednak trafnie oddaje klimat jego zwariowanego życia. To tego ciekawa intryga, świetne aktorstwo i oto mamy bardzo dobry film. Szczerze polecam!
no właśnie, też mam wrażenie, że film jest dla tych co dobrze znają twórczość Witkacego, ja znam średnio i dlatego mnie nie porwał, a gra Błaszczyk rewelacyjna, Stuhrowie bardzo słabo.