Witkacy w 1968 roku miałby 83 lata. Stuhr jest trochę za młody. Widziałbym w tej roli Pieczkę.
szajba odmładza :) jak dla mnie Stuhr jest O K w tej roli. a Franciszek Pieczka byłby za bardzo dostojny,pomnikowy,filozoficzny.
Miał kilka filmów, w których gra dostojne role. I tak jest kojarzony. Jednak potrafi zagrać jajcarza - widziałem mniej znane spektakle. Pasowałbym również fizjonomią. Wysoki, kościsty, długi nos jak u Witkacego. Tak mógłby wyglądać Stanisław Ignacy, gdyby dożył gomułkowskiej Polski. Stuhr - za okrąglutki, za pulchniutki :)