6,1 10 tys. ocen
6,1 10 1 10483
4,7 7 krytyków
Mistyfikacja
powrót do forum filmu Mistyfikacja

temat nie głupi ale sama konstrukcja filmu banalna za szybko dowiadujemy się kto jest kto kto umarł a kto żyje jak na kryminał czy thriller zabrakło napięcia i takiego kopa prądu film nie wciąga wręcz nudzi a momentami jest chory ale z tego akurat był brecht

film jednak może się podobać tylko że mało wymagającemu widzowi ;P

ocenił(a) film na 9
Bzium_3

nie zgodzę się. mało wymagający widz wyłączy ten film po 5 minutach bo nie będzie żadnego wybuchu i samochodowej kraksy. tutaj powinien przysiąść wymagający widz, który troszeczkę pogłówkuje, odnajdzie w nim Witkiewiczowskie smaczki. odnajdzie tę mistyfikację, wychwyci dwuznaczności i zabawę widzem. ale każdy obraz znajduje swojego odbiorcę - ten znalazł mnie. rewelacyjny film.

ocenił(a) film na 9
wilczyskowyt

pierwszy film, w którym podobała mi się gra Ewy Błaszczyk. wreszcie była dopasowana do roli, która jej powierzono. gratulacje. młody Stuhr świetny, Chyra i Jerzy na swoim poziomie.

ocenił(a) film na 5
kapral11

Zgodzę się co do poziomu gry aktorskiej : Błaszczyk,Gruszka,Chyra,Pszoniak(w epizodzie) i Stuhrowie (Jerzy i Maciej) - bez zarzutu, na poziomie. Aktorzy (co do których się nie zawiodłem) w połączeniu z nośnym i ciekawym tematem, wszystko to spowodowało, iż nastawiłem się na ucztę (filmową). Co dostałem? Nie powiem ,że... mistyfikację :-) , bo aż tak źle nie było - ale na pewno film znacznie poniżej moich oczekiwań.
Niestety potwierdza się ,że przy słabym scenariuszu nawet b.dobrzy aktorzy sami filmu nie uratują i nie pociągną w górę. O ile przekonała mnie zabawa dwuznacznościami, tak wizja na pograniczu jawy i snu (było to jak najbardziej na miejscu), o tyleż.... odmalowanie realiów epoki, tempo narracji , sposób opowieści (rozumianej jako całość filmu od A do Z - a nie ocena pojedynczych scen perełek) -oj bliżej tu było do porządnego teatru telewizji niż filmu kinowego. Do tego zupełnie nieprzekonywujące tło historyczne - odmalowanie SBecji, lat 50siątych to najsłabsze punkty filmu. Ale może troszkę mnie "rozkaprysiły" takie filmy jak "Rewers" czy "Różyczka" Ich klimat i potraktowanie tematu, także odbiegające od schematów i klisz przekonały mnie bardziej. Ocena (5/10) - tak nisko bo i oczekiwania były duże. Za mocno się zawiodłem by dać więcej