przez chwile bylem wkurzony, ze ojciec z synem S. zostali w to wciagnieci,
moze dlatego, ze sam inaczej sobie ta ekranizacje wyobrazalem.
coz nie unikne filtrowania rzeczywistosci przez wlasny indiwudualny pryzmat -
jednak
- jestem dobrej mysli, panowie S. sa przednimi aktorami, maja doswiadczenie, jak narazie nie dzieje sie zle.
zaufajmy panu K. i badzmy optymistami, byle do konca.
maly pdglad planu filmowego
http://www.plejada.pl/97659,2,tylko_u_nas,najnowsze,1,mistyfikacja_relacja_z_pla nu_filmowego,wideo.html