Na początku strasznie nudne, prawie że zasnęłam, później natomiast się trochę rozkręciło i
można było się pośmiać, ale nic nadzwyczajnego. Jeśli ktoś nie ma na co pieniędzy
marnować to śmiało może iść.
PS. Dubbing Magdy Gessler okropny. Rozumiem że jako żółwica powinna wolno mówić, ale
bez przesady, jeszcze te naciski w niektórych wyrazach na "ę" czy "ą" powalają.