odradzam. Nawet dla dzieci, by się przygłupy nie uchowały. Logiki minimum. Jakiś
nawiedzony ekolog nie miał pomysłu jak przekonać do swoich racji i napisał scenariusz
filmu bez sensownej akcji
Masakra, dzieciaki tego nie chciały po chwili oglądać, a ja jednym okiem patrzyłem podrzemując - nie wiem, kto to spłodził, ale, do jasnej cholery, nasz kraj omija masa fajnych animacji, a takie gówno nas trafiło - jeszcze na dodatek skrzeczy w nim ta popier***ona baba, której szczerze nie znoszę i rzygać mi się chce, jak ją chociażby słyszę. Porażka.