Absolutnie szkoda pieniędzy na coś co jest amatorską produkcją. Słabe teksty, dziwne i
głupawe miny i gesty postaci nie adekwatne do sytuacji. Nie najgorsza jakość i "design"
modeli zwierząt ale już ludzi bardzo przeciętny. Scenariusz napisany przez osobę z bardzo
niskim IQ (bezsens, wulgaryzmy, przemoc). Coraz częściej wydaje się komuś że może i robi
(bo ma program do grafiki 3d), ale nie rozumie że nie umie i nie powinien robić rzeczy
których nie czuje zupełnie. Dziwi mnie że polscy tzw. celebryci zgadzają się podkładać głos
do czego popadnie i firmować to potem swoim nazwiskiem, myślę że wg zasady żeby za
wszelką cenę wepchać się na ekran i przedłużyć trochę 5 min. "sławy".
Faktycznie były to pieniadze wyrzucone w bloto. Przez chwile , podczas seansu, pomyslalam ze nie rozumiem moze filmow dla dzieci ale gdy zobaczylam w polowie seansu zaspane i znudzone oczy mojej corki, zrozumialam ze problemem jest MNIAM.
ps.wyjatkowo irytujacy i nieudany podklad glosu przez pania M.Gessler