Ulubiony tekst z tego filmu - kiedy ciocia Touli mówi do swojej siostry, wyciskając jej coś na twarzy: "The big one! The big one!" Nie wytrzymałem i zacząłem się śmiać jak debil :D
A moj jeden z ulubionych to, kiedy po chrzcie Ian mowi to czego przed chwila uczyla go Tula, czyli Christos Anesti (co jemu wychodzi jak Krystynanieśpi). Ian pozdrawia tak ojca, a ten odpowiada mrucząc pod nosem po grecku: Kiedy moj narod tworzyl filozofie, twoj jeszcze dydnal na drzewie... :)
Ja uwielbiam moment kiedy wrabiają ojca. Chodzi o prace dla Tuli i "szukają" rozwiązania. Aż on wpada na pomysł, który one chciały aby wymyślił =) Ale dziadkiem kręcily :p
A ja uwielbiam te wytłumaczenia ojca Tuli o pochodzeniu słów z greckiego :D
oto jeden z cytatów:
Ojciec:-A teraz podajcie mi słowo, jakiekolwiek, a ja wam wskażę, że jego pochodzenie jest greckie.
Toula:- Dobry Boże, znów.
O:-Może 'arachnofobia'? 'Arachna' pochodzi od słowa oznaczającego pająka a 'fobia' to fobia, czyli strach. Stąd 'strach przed pająkami'. Proszę bardzo.
Koleżanka Touli:- No dobrze panie Portokalos.A co ze słowem 'kimono'?
O:- Kimono, kimono, kimono....Aha! Oczywiście 'kimono' pochodzi od greckiego słowa 'cheimonas', które oznacza 'zimę', więc: co nosimy w zimie, żeby było nam ciepło? Okrycie. Rozumiecie- 'okrycie' - 'kimono'. Proszę bardzo.
Pieję z jego tekstów :D
Hehe a moje ulubione teksty i styuacje to
Opaa ! ;D
jak brat wrabiał Iana - fajne cycki i ze ma 3 jądra ;DDD
teksty ojca Touli
i rozmowa miedzy Ianem Toulą i jej ciotką
Toula: Ian jest wegetarianinem - nie je mięsa...
Ciotka:Coo ?! nie je mięsa ?
Nic nie szkodzi zrobię jagnięcinę xDD
I w ogóle dużo jest tych śmiesznych tekstów ;]
Cały film był świetny ;)