PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=490838}
7,3 90 635
ocen
7,3 10 1 90635
7,3 30
ocen krytyków
Moneyball
powrót do forum filmu Moneyball

kto mi wytlumaczy

ocenił(a) film na 8

dlaczego w nastepnych latach druzyna oakland juz nie odnosila takich sukcesow? troche to dla mnie nie jasne skoro dzieki statystycznej potrafili pobic rekord ligi to dlaczego nie powtorzyli tego w nastepnym roku? to w koncu statystyka czy zwykle szcescie?

skoro istnieja takie obliczanie to dlaczego to nie zrewolucjonizowalo calej dyscypliny?

ocenił(a) film na 6
n0ah

Nie znam historii tej dyscypliny ale i ona nie jest mi potrzebna do odpowiedzi na pytanie. Liczby to nie wszystko. Pobili rekord ligi jeśli chodzi o serie zwycięstw, ale samej ligi nie wygrali. Natomiast jak wspomniano w napisach po filmie, red sox ta sztuka się już udała m. in dzięki tej analizie.

ocenił(a) film na 8
h2o

sam nie znam, po filmie z ciekawosci poczytalem i wychodzi na to ze te statystyki troche w tym filmie to taki troche mit, bo sezon wczesniej bez tej wiedzy mieli bodaj jedno zwyciestwo mniej a doszli do cwiercfinalow, no niby bez tych najlepszych graczy no ale czemu juz nie potrafili powtorzyc takich sukcesow? to samo z red soxami czyli te wszystkie obliczenia mozna o dupe rozbic, albo sie sprawdzaj albo nie, moim zdaniem duzo szczescia

ocenił(a) film na 8
n0ah

Może to takie coś jak efekt placebo ? Kojarzy mi się scena z "Kosmicznego meczu" kiedy królik daje każdemu wodę wmawiając, że jest to super napój, przez co poprawiają swoje wyniki, tak i tu manager wmówił sobie w te cyferki tak bardzo, że robił wszystko żeby osiągnąć jak najwięcej zarażając przy tym wszystkich w około. Namawiał trenera do zmiany zawodnika i dopiero w meczu o 20 zwycięstwo w rzędu trener zgodził się na zmianę, bo sam uwierzył, że dzięki cyferką można dużo osiągnąć. Takie jest moje zdanie ;)

brylantinio

Oczywiście takie czynniki pozasportowe jak motywacja, wiara w siebie, w zespół, wsparcie kibiców również mają znaczenie, na sukces w sporcie składa się naprawdę mnóstwo rzeczy i to właśnie jest w nim piękne.

n0ah

W poprzednim sezonie dostali się do fazy play off dzięki drużynie pełnej talentów ( wystarczy je odkryć i oszlifować nie trzeba od razu płacić za takich zawodników grubych milionów), których jak to bywa w zawodowym sporcie pozbyli się po udanym sezonie.

h2o

Nie tylko dzięki analizie, dysponowali po prostu o wiele większym budżetem i mieli lepszych zawodników co doprowadziło ich do zwycięstwo w Worls Series.

ocenił(a) film na 6
Private_Witt

pisząc: "m. in. dzięki tej analizie" dokładnie to miałem na myśli

n0ah

Otóż zrewolucjonizowało, ale już jakieś 2 lata po sukcesie Oakland Athletics każda drużyna z ligi miała dostęp do tego systemu:) A co do rekordu to nie była to tylko i wyłącznie kwestia statystyk, ale dochodziły tutaj inne czynniki, dobra gra i zapał zawodników (chęć śrubowania rekordu) no i po prostu masa szczęścia !!!

ocenił(a) film na 8
Private_Witt

Skoro inne drużyny zaczęły korzystać z tym samych modeli statystycznych, a miały większe budżety i tym samym możliwości, to oczywiste jest, że Oakland nie miało szans (poza iluzorycznym szczęściem), by odnieść sukces sportowy. Przecież gdyby w okresie pokazanym w filmie byli bogatsi, to pewnie też więcej by ugrali, bo wybraliby jeszcze lepszych graczy.

ocenił(a) film na 8
n0ah

Hm Najwidoczniej nie oglądałeś uważnie filmu . Twoje pytanie jest absurdalne i pozbawione logiki . Jeżeli oglądałeś do końca film to widziałeś,że Pittowi zaproponowali kontrakt w Red Sox - jest to jeden z najbogatszych klubów w USA, po tym jak on odmówił im oni po dwóch latach wykorzystali system który on zastosował. Pitta drużyna nie mogła się równać z bogatszymi zespołami, które zaczęły stosować ten model prowadzenia drużyny co dało je mu 20 z rzędu wygranych . w sumie to samo na pisali już inni ...;] lol

ocenił(a) film na 8
n0ah

Private_Witt dobrze napisał. Jeśli uważnie oglądaliście to jest moment gdy statystyk mówi iż jest czynnik nieznany w tych statystykach i podaje przykład. Każdy kto miał do czynienia ze sportem wie, iż ten czynnik to tysiące składowych takich jak np to czy wyspałeś się wcześniej, to czy zjadłeś coś wczoraj cięzkiego na kolacje, to jak się dzisiaj czujesz, to jak Penia i brat Gianiego wpływali na motywację drużyny poza boiskiem. Na boisku o zwycięstwach, mistrzostwach decydują ułamki sekund, milimetry, słupki, często sędziowie, jak powiedziałem setki innych. Może to i byłaby pewna rewolucja gdyby się to sprawdziło, ale właśnie ta niewiadoma w sporcie sprawia iż jest on tak piękny, bo każdy ma szanse. Matematyka królową nauk jak to mówią i na pewno pomaga w sporcie wygrywać ale czynnika ludzkiego nie da się obliczyć i to właśnie jest sport.
Wczoraj obejrzałem ten film, przekładałem wszystko na futbol bo jest to dyscyplina bliższa mnie a tu dziś taka przykra wiadomość, pan Smolarek nie żyje :( przypomniałem sobie o filmie.

ocenił(a) film na 8
lia_7

ogladajac film odnioslem wrazenie jako ze wlasnie na te wykresy kladziono najwiekszy nacisk, polowa filmu byla o tym a dobrze wiem o tym ile czynnikow sprowadza sie do wygranej, dle mnie to troche pic na wode pod oscara, przecietna druzyna wygrywa 20 meczow z rzedu to niezly material na film, mimo to wiekszosc moich watpliwosci polega na tym iz nie znam kompletnie tej dyscyplni i moge sie jedynie domyslac o co chodzi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones