I co wam da wypisywanie minusów i pisanie,że film to gówno? Oglądaliscie Street Fighter? ;)
Nie lepiej cieszyć się plusami,których ten film ma naprawdę dużo? A pierwszy podstawowy - fajnie,że w ogóle jest ;)
Po co bawić się w wielkich recenzentów? Oceniacie grę aktorską w Kevin sam w domu? ;)
Aktorzy zostali wymienieni,bo pewnie nie udało się ich zakontraktować na 2 część,lepiej,żeby filmu nie było? ;) [tak,tak,pewnie lepiej,bo to syf ^^] Nowa Sonia jest mega seksowna,lepsza od tej z pierwszej części.Nowy Rayden również dobrze się spisuje.
Scenariusz może i nie ma większego sensu (służy chyba tylko do staczania nastepnych walk),ale mnie to nie przeszkadza.Bo nie tego oczekuję od tego typu filmów.Film jest prosty,walk i postaci jest dużo,muzyka świetna,dialogi na takim samym poziomie jak w 1.Nic tylko się cieszyć :) Szkoda tylko tych "kartonowych ścian",ale wystarczy podejść do tego z przymróżeniem oka.
Cieszę się,że ta część powstała ;) Polecam wam recenzję Nosalgi Critic,z która się nie zgadzam,ale on w przeciwieństwie do was jest chociaż zabawny : ) Proszę : http://www.youtube.com/watch?v=Egp_-4APNjw

PS : Dla samej walki Sonii z Mileną (dwie laski,błoto,ostra muzyka w tle,czego chcieć więcej? :P) warto ten film dobrze ocenić ;)

Ten film jest typowo dla fanów Mortala. Ja sam dałem 10, bo bardzo mi się podobał w młodości, nawet byłem 2 razy w kinie. hue hue Rozumiem, że nowym pokoleniom się już ten film nie podoba stąd tak zaniżają oceny.