Pierwsza część była świetna, rewelacyjne sceny walk które do dziś ogląda się świetnie, świetne kostiumy, dobry montaż i reżyseria, przyzwoity scenariusz, aktorstwo, i rewelacyjna muzyka, słowem dobrze zrobiony film który pomimo upływu prawie 30 lat zestarzał sie przyzwoicie, no i ten klimat miodzio. Unicestwienie to dno, nie dziwie się że większość aktorów z jedynki nie wzieło w tym g*wnie udziału, już nawet Batman i Robin to lepszy film, za dużo postaci którym spartolono charaktery, tandetne kostiumy, a efekty specjalne to już w Power Rangers były lepsze, koszmarne aktorstwo i scenariusz, zero klimatu, kino klasy Z.