A więc tak - wydanie zupełnie gołe-brak dodatków, z ładnym, lecz pozbawionym muzyki menu (szkoda), dośc kiepskim lektorem (ale z tej opcji i tak nie korzystam) no i z dośc słabym tłumaczeniem, które kładzie zupełnie częśc fajnych tekstów z filmu, a chwilami brzmi jak jakiś żargon podwórkowy...

Ale NIC TO! I tak jestem zadowolony, że w końcu mam ten film w kolekcji.

Też to mam, kupiłem dwupak. Dobija mnie to że w napisach trafiają się błędy ortograficzne, mogli się bardziej postarać.

Dziś kupiony, za te dwie dychy nie spodziewałem się super wydania ale i nie żałuje, wreszcie MK na dvd:). Lektora od razu wyłączyłem, napisy też, jakość video taka sobie (czyli taka jak w tv), z audio już lepiej ale też bez rewelacji.

Z tą jakościć video to bym nie przesadzał. Jest w porządku - ten film tak po prostu wygląda.