Nie ma absolutnie żadnej zalety, jest to remake, więc powiela znaną fabułę- czy wnosi coś nowego? Absolutnie, to nędzny film korzystający z gotowej fabuły. Sceny walki są żałosne, dialogi nędzne, cokolwiek. Męczyłem się, nie mogłem się doczekać końca.
Jeszcze nie obejrzałem oryginału, jednak już teraz wiem, że to nie jest jakieś wielkie dzieło kinematografii.
Mizerniutka fabułka, ubogie sceny batalistyczne (skąd się tam wziął ten nowoczesny czołg?), nawet Franka Potente nie ma czego tu zagrać... Do tego wkurzająca muzyka - raz rozdzielające tomy skrzypiec, a...
ale później to już bujdy na resorach.
Dwa gniazda karabinu z 6 żołnierzami zatrzymały ofensywę Amerykanów.
Zaraz by ich oskrzydlili (ta rzeka to nie Amazonka) i wybili do nogi, albo ostrzelali z moździerzy. Poza tym skąd wziął się drugi czołg, jak on mógł przejechać to i piechota by weszła. Mówiąc krótko film nie...
Czy lepszym filmem jest oryginał z 1959 roku czy remake z 2008? ,,Most" jest klasyką kina, poza tym zrobili go niedługo po wojnie, temat był ,,gorący" i film był skandalem. W tamtych czasach Niemcy nie mogliby zrobić filmu o wojnie bez atmosfery skandalu, skoro i dzisiaj patrzymy na takie próby podejrzliwie, tym...
Film sam w sobie jest bardzo prosty (nakręcony kiepsko), ale ma w sobie coś więcej,
posiada swoją głębię. Ekranizacja pokazuje nam bezsens ideologii faszystowskiej, (wojny
na "siłe") idotyzm niemieckiego dowództwa. Obraz przedstawia widzowi jak marnotrawione
się ludzkie istnienia. Polecam ten film wszystkim...
Mi się film Bardzo Podobał po mimo jak kolega poniżej wspomniał że w filmie
nie ma zbyt widowiskowych akcji ale jest godny polecenia i oczywiście
oglądnięcia powiem krótko na pewno się nie zawiedziecie oglądając go wręcz
przeciwnie ja dla mnie film na 8
Wyprodukowany w roku 1959 MOST Bernharda Wickiego to jeden z nieśmiertelnych klasyków kina antywojennego o jednoznacznej i smutnej wymowie. Wyrpodukowany w RFN obraz zyskał międzynarodowy rozgłos, nominację do Oskara i do dziś pozostaje jedną ze sztandarowych pozycji kina niemieckiego.
Kręcąc ramake klasycznej...