Czemu polak robił zdjęcia do tego filmu, jest tyle dobrych thrillerów, czemu musiał akurat do tego? Ten film jest żenujący, denny, płytki i prosty jak amerykańskie międzystanówki. To jest pierwszy okropnie kiczowaty film w obejrzany przeze mnie w tym roku. Jeszcze to zmartwychwstanie kolesia po kilku godzinach (koleś leży dzgnięty nożem i wykrwawiający się sie od nocy do rana i jeszcze potem się uśmiecha, bo ma nieskończoną ilość krwi) -1/10