Średni to dobre określenie ;) z tego filmu nie mogło wyjść nic dobrego. Może ze 2-3 dość śmieszne sceny, a reszta - bez komentarza.
Mhm jak to bez komentarza? Jaja na brodzie - należy się komentarz. - Jaja na brodzie. Wszystkie randki Robina - należy się komentarz - żenujący Batman. Epizod o chłopcu wychowywanym w domu - należy się komentarz - wiecie, że w USA, można dzieci uczyć w domu?
Co jest największym komentarzem. Zastanówcie się nad budżetem tego filmu, jaki mógł być? I nad aktorami, którzy tam zagrali. Pomyślcie o filmie sensacyjnym, dramacie z taką obsadą i o tym ile trzeba im zapłacić, aby zagrali w nim. Pytanie retoryczne - wszyscy wiemy, że budżet był raczej niewielki, a obsada w znacznej części prosi o sporą kasę.
A teraz prawdziwe pytanie, dlaczego oni wszyscy zgodzili się zagrać w tym "gniocie" ;) ? Ktoś zna odpowiedź?