6 - za muzykę, montaż, kolory... wreszcie sam pomysł (chociaż ciężko doszukać się czegoś odkrywczego na przykład w nieustannie wałkowanym i odświeżanym 'efekcie motyla' - jakkolwiek przyjemną zabawą dla wyobraźni by nie był) . Ale długi, dużo za długi - gwiazdki odpadają, jak liść klonowy, którego wizja nęka widza...
Film ma swój klimat i wiele naprawdę fajnych scen, ale jest za długi. Im dalej tym właściwie gorzej, bo w pewnym momencie zdajemy sobie sprawę, że przedstawiona historia do niczego nie prowadzi, a śledzenie miliona rzeczywistości nie ułatwia sprawy. No i w takim filmie powinno być jakieś mocne zakończenie, a nie tylko...
więcej
dlatego wysoko oceniłem i dodałem do ulubionych. Na ślepo mogę powiedzieć, że
scenariusz jest oparty na prozie P.K. Dick'a albo Vonneguta, albo żadnego z nich :)). To nie
tylko SF, w zasadzie tego SF jest tyle co kot napłakał, tylko po to by nadać miejsce i czas. I
tak właśnie jest w twórczości Dick'a. Zresztą...
szukalem juz wszedzie i nie moglem znalezc tego utworu. moze wy wiecie jaki to wykonawca i tytul? ten utwor jest na samym poczatku, jeszcze w napisach poczatkowych (jest tam ten bialy golabek z szescianem).
Głębokie, rozmyślnie ułożone. To dobry chociaż dziwny film. Powiedziałbym nawet, że nie do końca fabularny w dosłownym znaczeniu.
Nie mniej jak dla mnie brakuje w nim "klucza", który by go osadził. Takie było założenie ale nie do końca mi się to podoba. Około połowy robi się też trochę nudny. I tak na prawdę poza...
Takie filmy jak Mr Nobody i Incepcja odtwarzają coś, co daje nowy wymiar kinematografii.
Mam wrażenie ,że po tych filmach pojawi się niedługo wiele podobnych. Sam Mr Nobody tworzy własny gatunek. Z niecierpliwością czekałem na film tego typu... Mr Nobody przerósł moje oczekiwania. Świetna gra Leto, bałagan a zarazem...
Kto dał ten opis filmu?? czy autor tego tekstu nie obejrzał do końca tego filmu?? czy tylko ja mam takie wrażenie??
pomimo dennego opisu, film był całkiem, całkiem, jako że jestem człowiekiem, (tak, tak jestem!) jak dostanę, coś dobrego - to i tak chciałbym jeszcze lepszego filma*, dlatego muszę powiedzieć, że było...
Mr. Nobody to zdecydowanie film niesamowity. Nie powiedziałabym, że to ponadczasowe dzieło albo nawet coś, co utkwi w pamięci ludzkości na szczególnie dłuższą chwilę, bo nie uważam, żeby tak miało się stać. Jest po prostu naprawdę świetny.
Fakt, jest tu dużo zapożyczeń lub też, co brzmi dalece ładniej, inspiracji...
Dawno nie oglądałem tak pięknego pozytywnego filmu, który krąży mi w głowie i krąży i za nic nie chce odejść.
Myślałem, że już nigdy nie będę w stanie się rozczulić na filmie a tu proszę taka niespodzianka.
Najciekawsze jest to, że o filmie do dziś dzień nie wie wiele osób - nie przypominam sobie mega promocji i...
ale mnie osobiście, przez to że jestem wielkim fanem EM, okropnie oglądało się ten film, w dodatku główny aktor miał mine jak małe dziecko płaczące, BEZNADZIEJA
Swoją drogą tak powinna wyglądać druga część Efektu Motyla...
trudny w odbiorze, skomplikkowany, chaotyczny, bardzo ciężki. Efekt motyla przynajmniej byl
łatwy i ciekawy do obejrzenia, a 'pan nikt' hmmm....... nuuuuda.
Przejrzałam dosłownie wszystkie strony, i wszędzie jest niedostępny. NIEDOSTĘPNY, NIEDOSTĘPNY, NIEDOSTĘPNY. Czyli był, ale już go nie ma.
Nie wiecie, czy gdzieś wogóle da się to obejrzeć?
Film jest zakręcony jak tampon w piz****. Na okładce porównują go do Incepcji, ale tak naprawdę do pięt incepcji nie dorasta. Lubię filmy zagmatwane, takie, w których nie potrafię domyślić się zakończenia. Skomplikowane, dające do myślenia i na końcu zaskakujące. Takie filmy na długo zapadają w pamięci i chętnie się do...
więcejFilm ten kumuluje wszystkie najgorsze cechy, może nie wybitnych, ale przyzwoitych obrazów: Efekt Motyla, Źródło, Ciekawy Przypadek Benjamina, Zakochany bez Pamięci (ten akurat wybitny). Podlewa go, zjadliwym dla nastolatków oglądających w MTV "alternatywne" zespoły, pseudofilozoficznym sosem. New age'owe brednie i...
Zauważył ktoś (zapewne każdy kto oglądał film) tą scenę? Zapamiętał? Może zrozumiał o co w niej chodziło? Scena kiedy Nemo zostaje z tata na dworcu, odlatuje motylek...dolatuje do fabryki obuwia, gdzie jeden z pracowników zakłada się z drugim o przerwanie sznurówki. Tamten przerywa ją bez problemu na co pada odpowiedź...
więcej