Mrożony peppermint

Peppermint Frappé
1967
7,2 3,1 tys. ocen
7,2 10 1 3077
7,5 13 krytyków
Mrożony peppermint
powrót do forum filmu Mrożony peppermint

Jak ja nie cierpię, gdy twórcy tzw. "kina artystycznego" stawiają sobie za punkt honoru, żeby ich bohaterowie zachowywali się w sposób jak najbardziej absurdalny.

Zagrane jest to nieźle, w sumie nie żałuję, że obejrzałem, ale fabuła jest totalnie idiotyczna.

Marac

Ale co jest absurdalnego w zachowaniu postaci, co jest totalnie idiotyczne w fabule?

ocenił(a) film na 4
brava

Jeden przykład: postępowanie asystentki, która na koniec zostaje biernym uczestnikiem morderstwa, jej kretyński śmiech na samym końcu filmu.

Marac

Ale ta dziewczyna była właśnie bardzo prosta, to prowincjonalna gąska. W filmie jest sygnalizowane, że jest zazdrosna o Elene. Cieszy się, bo to ona została wybrana, rywalka zniknie. Pomijam już to, że w samej końcówce to co realne, a to co jest marzeniem zaczyna się mocno mieszać. Już samo to, że obydwie kobiety gra ta sama aktorka powoduje odrealnienie całej sytuacji.

ocenił(a) film na 8
Marac

Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego. To typowa cicha woda, a na takie należy najbardziej uważać.

ocenił(a) film na 8
Marac

Nie taka bierna, bo spaliła dowód (but), więc jest czynna wspólniczką. A dla mnie sam film bardzo nietypowy, zdecydowanie róż ni się od Hitchcocka. Tam napięcie kroi się nożem, tu ewidentnie na pierwszym miejscu jest groteska, potem mocno zarysowane portrety psychologiczne bohaterów z zakończeniem wbijającym w fotel. P.S. dodam, że dla mnie jako przeciętnego widza część scen była zdecydowanie za długa, czym film mocno tracił na odbiorze.