Mamy plejadę gwiazd, temat niby na czasie -bo korporacje to teraz TOP- piękna i egzotyczna scenerie, można by rzec ze hit murowany.
A tu niestety rozczarowanie, bo obraz wije się niczym "pijany wąż" -jeśli ktoś takiego widział- brak związku przyczynowo-skutkowego co sprawia opóźnianie akcji, nie trzymający w napięciu,główni bohaterzy jakby trochę ospali, zdjęcia rzezi w Ekwadorze przejaskrawione,"przeskakane,".
The truth to obraz pokazujący nam jak działają duże firmy na biednych terenach afryki,ameryki południowej, które potrafią sprzedać "coś" co do nich nie należy..woda..a niedługo może i nawet powietrze, lód, życie etc.
Garcia jakiś taki niemrawy jakby nie w swoim stylu, Whitaker jakiś wycofany bez charyzmy,Longria potrafi posługiwać sie pistoletem.
Reasumując lekki film o trudnych sprawach, z ładnymi widokami..
ja daje 5/10