po pierwsze widać, że budżet był nieco okrojony bo efekty specjalne nawet jak na tamte czasy są nieco niedorobione... fabularnie ciekawie się przedstawiał jednak w złą stronę poszli jego twórcy bo nie mogli się zdecydować czy na pierwszy plan pytania o fundamenty człowieczeństwa wystawić czy skupić się na "kosmicznej akcji" i wyszedł taki misz-masz niesmaczny..
świetne są za to zdjęcia Wolskiego oraz dekoracje, kostiumy... właściwie cała strona wizualna z wyłączeniem wspomnianych wcześniej efektów specjalnych