Mulholland Drive
Mulholland Dr.
2001
powrót do forum filmu Mulholland Drive 
90% ludzi wrzeszczy tu, że film jest bez sensu, a mimo to jest o nim prawie 400 tematów. Hm, może w tym jest sens? Ja nie skumałem filmu, w sumie wydaje mi się, że Lynch też nie wie o co chodzi. Jego filmy to raczej sny i ja go po swojemu tak zinterpretowałem, zresztą jak wiekszośc tutaj. Filmy dawida maja ten niepodrobialny klimat i dlatego dalej bede je katował , tłumacząc je sobie na swój "niezgodny z wizją reżysera" sposób. myslę, że tak chyba jest najzdrowiej.
pzdr
Ja obejżałem narazie tylko 4 filmy Lynch mullholand dr, inland empire, prosta historia i glowe do wycierania.
uwielbiam jego filmy bo sa poprosu niesamowite inne od reszty, fazujace, mroczne, wkrecajace pozostajace w głowie dajace do myslenia.
no o takie trodne do rozgryzienia. ale najlepsze jest to ze myslisz nad nimi po obejrzeniu szukasz rozwiazania, ukladasz sobie calosc w glowie. i za wszelka cene chcesz sie dowiedziec o co chodzilo i jak sie skonczylo. i musisz z ciekawosci ogladac jeszcze pare razy hehe.
No ale ja tez dużo gluwkowalem nad mullholand dr. mialem ze 3 warianty. ale tak na prawde ten film da sie poskladac w calosc i ulozycz cala historie sensownie. najprawdopodobniej ta wersja jest jedyna i prawdziwa.
wejdz sobie na stronke Klub miłosników film. tam jest konkretne wyjasnienie. pozdro.