bo zostało w nim obnażone wszystko - iluzja życia, kina, czegokolwiek. nie wiemy prawie nic o
otaczającym nas świecie, wreszcie wszechświecie, jesteśmy "więźniami" własnego mózgu,
nasze stany umysłu to jego kreacje, drobne fragmenty rzeczywistości, które zazwyczaj przyjmujemy
za oczywistości. to dzieło totalne.