Wychowałem się na Muppetach, a teraz premiera kinowej wersji w moje 18 urodziny.
Genialnie! :D
Już teraz składam Ci serdeczne życzenia:) Ale polska premiera podobno dopiero 27 stycznia... To jakiś ponury żart.
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27221/muppets-poster.jpeg
Dziękuję za życzenia od Pani nieznajomej ;) Mimo to na pewno obejrzę, najważniejsze, aby nie było dubbingu w polskich kinach ;)
Proszę uprzejmie, prawie Jubilacie:)
Obawiam się, że dubbing może być: film jest adresowany głównie do dzieci. Chyba że będzie można wybrać sobie wersję, dubbing czy napisy. A gdyby był tylko dubbing, pocierpimy, a potem poczekamy na wydanie DVD - tam na pewno będzie wybór:)
Mój wpis z 24 stycznia MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY, choć nie zdradza wprost szczegółów fabuły. Za późno, żeby go edytować.
No i jednak dubbing, co mnie oczywiście nie zachwyca. Czekam na DVD.
Ale to nie są te Muppety, na których się wychowałeś...
Parodiują współczesne filmy (m.in. "Diabeł ubiera się u Prady", 'Podróże Guliwera") i współczesne zjawiska (np. terapia grupowa), więc ciężko to będzie wyłapać kiedyś tam, po latach (może z wyjątkiem słynnych scen z "Władcy pierścieni" czy "Dirty Dancing"). A i teraz nie wszyscy się z tego śmieją - bo nie wszyscy muszą znać wszystko. Ja też zakładam, że przegapiłam co najmniej kilka nawiązań.
PS Przykro mi, że odgrzebaniem Twojego tematu wywołałam takie emocje, jak poniżej. Mam jednak nadzieję, że dobrze się czujesz jako oficjalnie dorosły:)
Dziękuję. _pani karka_ opowiedziała mi wszystkie szczegóły, po których stwierdzam, że nic tylko oglądać. Ale miło, że ktoś podziela zachwyt nad nowymi mapetami. ;)