Jestem bardzo zdziwiony tak negatywną oceną tego filmu, ponieważ mimo swoich małych wad, okropnego dubbingu i tłumaczenia (piosenki, niektóre dowcipy przełożone na siłę lub wcale) jest naprawdę udany. Gagi, ironiczne i sytuacyjne dowcipy w większości działają (7,5/10), choć wiem że miejscami wydaję się że zbyt bardzo bazują na wiedzy widza dotyczącej poprzednich filmów, show jako takiego i obecnej kultury USA. ALE ALE ALE SPOJLER jestem zaskoczony zakończeniem, ponieważ nieczęsto się zdarza,żeby tak kolorowi bohaterowie...przegrali ( w pewnym sensie). Mowa Kermita o tym, że liczy się rodzina, a nie marka, czy budynek, że nawet jeśli przegrali, to w sumie razem i to się liczy uważam za jedną z najbardziej uczących wypowiedzi dla dziecka (nie tylko zresztą), jaką usłyszałem ostatnio w filmie disneya . Czasami się przegrywa..NIe, to nie jest film w 100% czytelny dla dziecka, ani jak się okazuję dla mało rozgarniętego rodzica / dorosłego. Dużo lepszy niż Muppety w Kosmosie, fajnie będzie ich znów zobaczyć :)