James McAvoy, grający ojca chłopca poszukującego swojego syna, nie otrzymał scenariusza ani nie został poinformowany, jak zakończy się cała historia. To, co widzowie zobaczą na ekranie, to w całości improwizacja aktora, który gra i reaguje na to, co przedstawiają jego ekranowi partnerzy, m.in. Claire Foy w roli matki chłopca, znającyJames McAvoy, grający ojca chłopca poszukującego swojego syna, nie otrzymał scenariusza ani nie został poinformowany, jak zakończy się cała historia. To, co widzowie zobaczą na ekranie, to w całości improwizacja aktora, który gra i reaguje na to, co przedstawiają jego ekranowi partnerzy, m.in. Claire Foy w roli matki chłopca, znający fabułę filmu. Dzięki temu zabiegowi McAvoy rewelacyjnie wczuł się w rolę człowieka, którego życie owiane jest tajemnicą i razem z widzami odkrywa, co stoi za zaginięciem filmowego syna.
James McAvoy jako jedyny z obsady nie dostał scenariusza i zmuszony był improwizować wszystkie swoje kwestie. Miało to na celu uchwycenie autentycznych reakcji rodzica, który mierzy się z traumatycznym wydarzeniem.
Podobno James McAvoy nie dostał jako jedyny scenariusza, ponieważ reżyser chciał, aby główny bohater (James) był tak samo zaskoczony przebiegiem zdarzeń jak widzowie.