Nędzne psy

Straw Dogs
2011
5,8 7,6 tys. ocen
5,8 10 1 7633
6,5 2 krytyków
Nędzne psy
powrót do forum filmu Nędzne psy

A za chwile sie k@#.. dowiem że nowa Dzika banda powstaje....Zostawcie filmy Peckinpaha....

tequila82

Powstaje nowa Dzika Banda. Też jestem załamany. Robią to TYLKO dla kasy....

ocenił(a) film na 2
tequila82

jedyny film Peckinpaha który da się jeszcze dzisiaj oglądać to Pat Garrett i Billy Kid. cała reszta to jest taka kupa że każdy remake może być tylko lepszy. W przypadku straw dogs może wyjść nawet całkiem fajny erotyczny thriller, jeśli będą przyzwoici aktorzy

francislionel

Chyba miało być " jedyny film Peckinpaha który DAM RADĘ/MOGĘ jeszcze oglądać to Pat G........".Nie ma co oceniać za wszystkich i zniechęcać.Ja zostanę przy tym że klasyki się nie tyka , bo lepiej na pewno nie będzie..ba,nawet średnio jak sądzę nie będzie...

ocenił(a) film na 2
tequila82

po pierwsze, zauważyłem że na forach filmowych osoby słabo orientujące się w tematyce filmowej, które mało widziały właśnie klasyki filmowej (czyli np Bergman, Fellini, Munk, na pewno nie prymitywny i czysto rozrywkowy Peckinpah), mało czytają literatury poświęconej teorii, językowi filmowemu, forsują jakąś formę subiektywizmu czy poznawczego solipsyzmu, która wszelką dyskusję czyni bezsensowną (bo jak tu się spierać o prywatne odczucia czy emocje). po drugie, to Ty zniechęcasz do obejrzenia remaku straw dogs, ja natomiast ostrożnie zachęcam

francislionel

Nie ma co się unosić.Każdy broni tego co lubi.Dla jednych klasyka to Bergman Fellini,Munk,a dla innych Peckinpah,Forman czy Nichols.Co do zniechęcania to chodziło mi o Twoje słowa ".....cała reszta to kupa"czyli sygerowanie, że poza Pat Garretem Peckinpah nie nakręcił nic dobrego.a o co chodzi z tą literaturą i ludźmi słabo orientującymi śię w klasyce????żenujące..pozdrawiam

francislionel

Klasyka w stylu Bergmana, Felliniego, czy Munka w ogóle nie pasuje do wątku, więc nie ma co jej poruszać (chyba, że mowa o "Źródle" Bergmana, które zainspirowało "Ostatni dom po lewej", a BTW trzeba przyznać, że "Nędzne psy" z Hoffmanem były do obu tych filmów podobne pod względem przesłania). Bez wątpienia Peckinpah jest klasykiem gatunku jakim jest western, a także kina akcji. Mniejsza o to, czy powstają na jego temat książki, ważne, że inspirują się nim kolejni reżyserzy. A przy okazji, "Ucieczka gangstera" przecież też była wzięta na tapetę drugi raz i mimo zastąpienia McQueena Baldwinem, takie g... znowu z tego nie wyszło. Tequila82, mimo, że się z Tobą nie zgadzam, "Patta Garretta" oglądałem setki razy i też uważam go za najlepszy jego film, ale nie deprecjonowałbym pozostałych

ocenił(a) film na 2
juliancio_wodnik

pisząc o klasyce odnosiłem się do konkretnej wypowiedzi ("klasyki się nie tyka") a nie całego wątku. moim zdaniem określenie "klasyka" jest nadużywane na forach filmowych, a powinno być stosowane w odniesieniu do ogólnie uznanych dzieł filmowych, cenionych za swoją ponadczasową wartość artystyczną

francislionel

Nie sugeruję sie ogółem.Nuczyło mnie filmoznastwo,że nie da sie nikomu narzucić co klasyką jest a co nie.Wszystko to kwestia gustu.Dla mnie Patt Garrett jest właśnie filmem ponadczasowym.Zgodzę się z tym,że Peckinpah kręcił filmy komercyjne/rozrywkowe jak the killer elite czy konwój,ale włanie Pat Garret,Dajcie mi głowę Alfredo Garcia , czy Straw dogs już takimi nie są.Nawiązując jeszcze do słowa klasyka,używam go bardzo rzadko,bo znam znaczenie tego słowa - jednak kiedy pomyśle o muzyce Boba Dylana i scenie śmirci okraszonej pisenką Knockin' on the heaven's door to nie potrafię użyć innego okreslenia.podobnie odnoszę sie do Straw dogs,nie widziałem niczego podobnego,no może Ostatni dom po lewej czy trochę funny games i uważam że nic juz takiego nie powstanie..Tak samo jak nie będzie już twórcy takiego jak Sam Peckinpah....oj,trochę odleciałem od tematu,sorki.....

ocenił(a) film na 2
tequila82

Mam ogromną słabość do Pata Garretta... oglądałem ten film z 50 razy. ale mam problem z zaliczeniem go do klasyki filmu. jest to jednak trochę tandetne. a już straw dogs jest dla mnie bezdyskusyjnie słabe (poza kreacją Hoffmana).

francislionel

Tak więc Tobie pozostaje remeke straw dogs,a ja zadowolę się starą poczciwą wersją Sama:)