Ryan Reynolds i Isla Fisher fajna para aktorow , lubie ich poniewaz Ryan jest w kazdym filmie smieszny a Isla ladna . Polecam mile , sympatyczne , zabawne i romantyczne
Też dałam 8/10. Bardzo mi się podobał. I nie był taki nudny, jak inne komedia romantyczne.
W miarę dobra gra aktorów i nieźle klejąca się fabuła.
Fajnie się do niego wraca. Widziałam już go 2 raz.
Film niezły, tylko jedna rzecz mnie zniesmaczyła - amerykanie i Nowy Jork. Przed 11/09 ten naród był zupełnie inny, bardziej z filmów Tarantino, czy Spike'a Lee, szarzy ludzie idący w swoją stronę, a tutaj jakby każdy chciał się wybić na pierwszy plan. Ciężko jest to dokładnie opisać, ale mam nadzieję, że ktoś rozumie o czym piszę.