SPOILER. Czy pół promila poprawi jakość życia ? Czy naukowiec miał rację , czy nie ?. Tego czterej panowie nauczyciele nie dowiedli . Dlaczego? Wskazówki były jasne , są trzy zasady których pod żadnym pozorem nie łamiemy , nie przekraczamy 0, 5 promila . Bardzo ważne bo gdy przekroczymy tą miarę , będą w głowie...
Świetny film, na poziomie polskiego „Żółtego szalika” czy Trainspotting. Doskonały, jak zawsze, Mikelsen. Pojawiają się interpretacje mówiące o wyzwoleniu się, o radości życia. Moim zdaniem zupełnie nie trafione. To jest film o uzależnieniu, o iluzji nałogu. Jego przesłanie wcale nie jest jakieś oczyszczające,...
Pili, pili, pili, aż jeden nie dał rady, a reszta powiedziała sobie, że jest spoko. Niby w trakcie oglądania film wciąga. No bo chce się wiedzieć, jaką "puętą" reżyser nas zaskoczy... A tu rozczarowanie. ŻADNĄ!
Podoba mi się uzyskana przez twórców lekkość w odbiorze, tego bądź co bądź dramatu. Pomimo pokazania widzowi zakończenia dla głównych bohaterów nieszczęśliwego, radosna forma przekazu pozwala zakończyć seans bez przybicia, a z refleksją na temat alkoholizmu. Polskie kino od lat drenuje ten temat, mniej lub bardziej...
Świetny pomysł na film, super obsada i muzyka. Wszystko opowiedziane z taką lekkością... Czego chcieć więcej od kina?
a jak chłopaki podejmują drina na mieszkaniu psychologa to aż chciałoby się dołączyć do tej ekipy
Taka jedna mała obserwacja i prztyczek dla lewackiego stworzenia - jak Duńczycy śpiewają na filmie...
Czyżby więc duński przepis na szczęście, czyli "Hygge", był jedną wielką ściemą, bo tak naprawdę chodzi o... cHlanie? ;)
Za jednym z portali: "Druk został napisany przez Thomasa Vinterberga i jego wieloletniego współpracownika Tobiasa Lindholma.
To historia Martina i jego trzech przyjaciół oraz nauczycieli szkół średnich, którzy rozpoczynają eksperyment picia w celu przetestowania swojej kreatywności i sposobu myślenia. Wstępne wyniki...
"Na rauszu" zostało oparte na sztuce, którą reżyser filmu napisał pod roboczym tytułem "Celebracja alkoholu oparta na tezie, że historia świata bez alkoholu potoczyłaby się inaczej". Dodatkową inspiracją była jego córka, która opowiadała historie o kulturze picia alkoholu wśród duńskiej młodzieży. Jednak jako że...
Świetny film. Tytułowy rausz czy też sam alkohol są tutaj raczej pewnym symbolem. Produkcja ma bardziej psychologiczne podejście niż komediowe. Oczywiście są tutaj wstawki humorystyczne jednak podczas seansu widzimy raczej dramat i upadek naszych bohaterów. Samo zakończenie też pokazuje głębsze dno tej pozycji.
fascynacji tym filmem większości świata. Film jest średni, i nic ciekawego mi nie przekazał. No ale zawsze warto popatrzeć na Madsa.