... trzeba buło nie oglądać. Może mileniasom się to spodoba, po pokoleniu X odradzam. Prostacki, ciężki humor, nie przypomina prawdziwej Nagiej broni. Zdecydowanie mi się nie podobał. To tak jak nowa wersja "Samych sowich" - "Samo swoi. Początek" - oczy bolą :(