MOŻLIWY SPOJLER.
Dokument naprawdę poruszający i piękny. Czasem też zadziwia ta ciągła pogoń za coraz to większymi osiągnięciami, która nie ma końca.
Nie może mnie opuścić jednak niezrozumienie dla ostatnich minut filmu. Dlaczego Stephen to zrobił? Dlaczego czekał? Więc taka słodko gorzka postać. Uratował - co było bohaterskie, ale też popełnił niewytłumaczalny błąd.