to jak dla mnie połączenie Fleabag i Almy z "Nici widmo". Zarówno pod kątem wizualnym, jak i z uwagi na osobowość, zachowanie (coś pomiędzy nimi dwiema) :)
To w ogóle nie jest komedia romantyczna, film jest ciężki, przykry i przygnębiający. Nie ma w nim żadnej zabawnej ani romantycznej sceny, jest za to kilka niesmacznych ujęć. Zastanawiają mnie też te wysokie oceny, bo nawet jako dramat ten film jest dość przeciętny w fabule. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego.
Dużo opinii krytykuje postawę tej dziewczyny, ale nie wielu z nas potrafi zrozumieć, że to jest obraz nas wszystkich, naszego życia. Reżyser prawdopodobnie nie chciał przedstawiać bohaterów i ich charakterów ale raczej ogólny rys życia człowieka. Tylko ludzie, którzy nie stanęli w sytuacjach jak bohaterka nie mogą...
Początek i koniec. Każda decyzja wprawia posady jestestwa człowieka w drgania. Destabilizuje je, równocześnie zamykając i otwierając kolejne rozdziały osobliwej narracji zwanej życiem.
Niektóre filmy mimo ciężaru tematów które poruszają, mają w sobie zadziwiającą lekkość pozwalającą otworzyć się odbiorcy na...
W trailerze wybrali kilka scen, połączyli je dość dynamicznie i podłożyli radosną muzykę, co sprawia wrażenie lekkiej komedii romantycznej. A ten film to dramat i to miejscami dość smutny. Może są jakieś sceny komiczne, ale to raczej przypadek. No i mocno przydługawy. Niektóre dialogi ciągną się jak flaki z olejem,...
niepotrzebnie wpleciony został wątek śmiertelnej choroby. To zmienia postać rzeczy. Niby fajnie się ogląda, bo takie życiowe te przygody bohaterów. Sukcesy i porażki, codzienność każdego z nas. Na większą lub mniejszą skalę. To drugie przeważa, w tym obrazie, co nie jest niczym odkrywczym. Dobrze się ogląda do momentu...
więcej
Mylący zwiastun, myląca okładka, mylnie określony gatunek filmu i tytuł mający się nijak do treści.
A to wszystko po to, by pod przykrywką lekkiej komedii romantycznej zaprezentować widzowi dramat, wręcz horror w postaci WIZJI współczesnej kobiety. Nie wiem tylko po co. Moim zdaniem film ma przesłanie, osobiście...
Ten film to według mnie na razie pewny Oskar 2022 (Oskary już 28 marca 2022), bo co prawda nie oglądałem jeszcze czterech pozostałych filmów (Drive My Car (Japan) , Flee (Denmark), The Hand of God (Italy) czy Lunana: A Yak in the Classroom (Bhutan), ale jak na razie to ten film zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Jest...
więcej
Polecam, zwłaszcza ludziom w zbliżonym wieku do głównej bohaterki. Wizualnie jest piękny, jeden wątek jest bardzo mocny to tak dla bardzo wrażliwych osób. Momentami jest nawet zabawnie :-) no główna bohaterka może trochę irytować swoim niezdecydowaniem.
Iść warto moim zdaniem, polecam nie tylko fanom kina...
W mojej nic nie znaczącej ocenie bezlitosne penetrowanie życia na kadrach filmu. Z pomysłem, jakieś zapadające w pamięć. Aktorsko równie świetnie więc nic tylko podawać dalej.
Przypisywanie temu obrazowi kategorii komediowych jest nader mylące. Równie iluzoryczny jest zwiastun tego dzieła jeśli chodzi o jego ogólną wymowę. Warto wiedzieć przed seansem jedno - to proza życia, kryzysy, radosne uniesienia, tragedie, uśmiechy, wahania... Ot, co. Chyba w zasadzie właśnie to czyni ten film tak...
Nie jest to obraz pokolenia, bo osób, które rzucają medycynę, czy psychologię lekką ręką jest promil. Szkoda tylko zajętych dwóch miejsc na tych kierunkach. Szkoda Aksela, z tego całego towarzystwa wydawał się najciekawszy.
Właśnie jestem po seansie z moim chłopakiem. Mamy rozkminę dotyczącą zakończenia filmu - czy główna bohaterka kiedy wygląda przez okno widzi tego typa "od zaparzania kawy" z alternatywną wersją siebie czy z tą dziewczyną od jogi?
Absolutnie jeden z najlepszych filmów jakie było mi dane oglądać. Pół roku temu oglądałem na VOD. Teraz widziałem w kinie i oglądało się go tak samo doskonale jak za pierwszym razem, a nawet i lepiej.
Film nie ma nic z komedią wspólnego. Mamy mocny dramat okraszony wieloma życiowymi decyzjami. Tak już ktoś tutaj pisał. Głowna bohaterka jest dość nudna i po prostu dostajemy możliwość popatrzeć na jej decyzje w życiu i czym się kieruje. Ogólnie film jest o przeciętnej skandynawskiej obywatelce. Każdy wie, że tam mieć...
więcej
Przeczytałem wszystkie Wasze uwagi i chyba nie zauważyłem by ktoś do końca ....albo bał się ubrać to w słowa.
Bohaterka za każdym razem dostaje to czego chce...i... tak naprawdę nie dostaje nic, tym bardziej siebie.
Film międzywymiarowo i "idealnie"-kobiece słowo :D, ukazuje to, że współczesna kobieta tak łatwo może...