Nie liczy się "forma", która wg niektórych pozostawia wiele do życzenia, a treść, która wg mnie daje odpowiedź na pytanie czym tak naprawdę jest największy z cudów -Eucharystia.
Odniosłam wrażenie, że reżyser wzorował się na książce/ świadectwie mistyczki Cataliny Rivas o Mszy Św i przed obejrzeniem filmu warto je poznać zanim się oceni. Uważam, że film odpowiedni dla dzieci (może nie najmłodszych), osobiście wzruszył mnie do głębi.