klasycznej sztuki Augusta Strindberga. Ciekawe, czemu tłumaczowi przeszkadzała "Panna Julia"?! Bo "namiętność" brzmi bardziej ekscytująco?! A "Julita" to pewnie spolszczenie imienia "Julia":( Niemniej jednak film jest wyśmienity - kameralny, ale nasycony emocjami. Wyraziste role Suffron Burrows i Petera Mullana sprawiają, że ogląda się tę psychodramę z najwyższą uwagą. Hrabianka, która zmierza ku upodleniu, próbując zachować pozory klasowej wyższości i służący, który zrzuca maskę klasowej pokory, ujawniając skrywane wcześniej ambicje. W starciu charakterów, w toku pulsującej zmysłowym napięciem gry, jaka się miedzy nimi toczy, zacierają się klasowe różnice. Jeśli Strindberg przewraca się w grobie z powodu tytułu, to doskonała realizacja na pewno mu ten zawód wynagradza.
Zaskoczenie
Filmu niestety nie mogłam obejrzeć, tym bardziej zaskoczył mnie ten tytuł, zwłaszcza, że w programie telewizyjnym film figurowal jako "Panna Julia". Jeżeli rzeczywiście polski tytuł brzmi "Namiętność panny Julity" (brrrrr...), to tłumacz bardzo, bardzo się nie popisał.
Ja również nie obejrzałam
tego filmu teraz, tzn. oglądałam go kilka lat temu, a teraz ok. pół godziny. Bo nasza ukochana TVP godne uwagi filmy zwykła emitować w dni powszednie po północy (niech ja szlag...!!!) Jeśli jednak będziesz miała okazję go złapać, to gorąco polecam. Zresztą, to chyba wynika z mojego komentarza. Pozdrawiam.
prośba
jako że jak sama wspomniałaś nasza TV puszcza takie filmy o takiej porze, toteż go sobie nagralam, ale urwało mi końcówkę, skończyłam w miejscu jak Julia prosi służacego żeby to zrobił, chyba ją zabił, nie wiem bo już mi sie nie nagrało,czy mogłabyś napisać jak TO się kończy?? Z góry dziękuję!!!
Niestety, oglądałam film
dość dawno temu. O ile pamiętam, to Julia w końcu popełnia samobójstwo (to znaczy: w sztuce na pewno, a film wydaje się jej wierną ekranizacją). Co do służącego, to mam dziurę w pamięci.
dzieki
za odpowiedź, w filmie Julia namawiała go żeby to on ją zabił, no i w końcu nie wiem, ale tak czy siak pewnie na końcu umiera,
pozdrowiam
Nie ma sprawy
Zawsze chętnie służę pomocą. Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości będziemy miały okazję doogladać ten film w 'normalnej' porze, tzn. przed snem. Również pozdrawiam:)
Jeśli nadal interesuje Cię zakończenie
to dziś - zgodnie z moim życzeniem;), choć znów dość późno, niestety - jest reemisja 'Panny Julii' na TV4 o 23:35.
A ja wlasnie dostalem ten film na DVD tylko ze w wersji francuskiej
:-(( i poszukuje polskich napisow do tego filmu.Moze ktos mi pomoze :-)