To jest bezsprzecznie jeden z najgorszych filmow jaki dane mi bylo obejrzec w zyciu.....
Tak zalosnej "komedi" nie spodziewalem sie nawet po amerykanach - tym bardziej, z eoni sie tym filmem zachwycaja.
Dramat z porazka w jednym.
a co mozna glebiej napisac o tym filmie....
komedia, ktora nie wywoluje chocby idrobiny usmiechu - za to powoduje nieustajace zazenowanie.
Nic wiecej o tym "filmie" powiedzie cnei potrafie -dno dna..nawet "Planete Ziemie" pokonal w kategori kaszanowatosci.
To nie jest film na 14.00 w ogólnodostępnej stacji bo to nie jest film dla wszystkich. Ja uwielbiam go za oryginalność.
No cóż nie kazdy jak widac gustuje w pastiszu, a ten film to jeden z lepszych tego typu:)
+1 dla autora wątku. Żenua. Naprawdę byłem głęboko zażenowany tym filmem. Znajomi którym w ciemno zaserwowałem ten film to myślałem, że mnie na strzępy rozerwą po projekcji. Gdzieś przeczytałem, że taki typowy jankes to samo by powiedział o naszym Misiu, który to kultowy dla nas jest. Może to te różnice kulturowe? Niemniej jednak żenua.